Wielkimi krokami nadchodzi jesień, doświadczam tego każdego dnia, już nie tylko deszczowo- chłodną pogodą, ale wycinaniem jeżyków, grzybków, kasztanków itp. na potrzeby edukacyjne moich maluchów. Czasu niewiele ucieka przez palce ale co udało sie ze zdjęć wyskrobać wrzucam czym prędzej i wracam do moich muchomorków :)