MarialennArt
biżuteria
Obserwują
sobota, 17 lipca 2010
zieloność nadziei
113.
112.
111.
110.
109.
108.
107.
106.
105.
Dziś mój dzień był trochę pod znakiem nadziei, której jakoś brakuje mi ostanio. Coś czarnowidztwo mnie dopada na "starość" :)
Zatem dla odmiany tej czarności, coś z zieloną nutą, ponoć zielony to kolor nadziei.
1 komentarz:
Ababeads
27 lipca 2010 02:52
Fantastic !! lovely.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fantastic !! lovely.
OdpowiedzUsuń